Samochód elektryczny — Projekt konkursowy ElectroMobility Poland SA.

Projekt samochodu elektrycznego

Głównym celem, jaki postawiliśmy sobie w czasie procesu projektowego, było skupienie kilku podstawowych założeń: potrzeb grupy docelowej, wygody użytkowania oraz ponadczasowego wzornictwa. Chcielibyśmy, aby nasz samochód pozwolił odczarować rynek samochodów elektrycznych jako swego rodzaju fanaberii, przedmiotu zarezerwowanego tylko dla ludzi zamożnych, a na dodatek pojazdu zazwyczaj zaprojektowanego dla dwóch osób. Nasz samochód ma być pojazdem dla każdego, „Golfem” wśród aut elektrycznych. W projekcie chcieliśmy uniknąć potocznego skojarzenia, że auto elektryczne to chęć chwalenia się tym, że jestem eco, a po prostu bycie takim w normalnym, codziennym życiu. Pojazd, który zaprojektowaliśmy, to nie auto przyszłości – to tu i teraz.

Respekt wzorniczy.

Obserwując wzornicze trendy, utwierdziliśmy się w podstawowym założeniu dotyczącym stylistyki projektu. Projektanci odżegnują się od krzykliwych dziwnych form, zmierzając tym samym w stronę minimalizmu. Idea minimalistycznej formy skupia w sobie jedno z naszych podstawowych założeń, auto ekologiczne powinno być ponadczasowe i starzejące się z klasą przez lata. Teraźniejsze trendy stylistyczne zapatrzone są w przyszłość i zmierzają do wyrażania nowoczesności. Często oparte są na „odwróconej geometrii”, powierzchni o ujemnym promieniu, tworzących zagłębienia i żłobienia. My zastosowaliśmy ten zabieg w zderzaku na bokach auta oraz między światłami z tyłu.

Dyskretna forma.

Poszukując DNA naszej bryły, kolejny raz postawiliśmy na minimalizm stylistyczny. Skoro samochód jest elektryczny, to niech to będzie główną ścieżką, za którą podąża projekt. Linie samochodu luźno nawiązują do układów scalonych oraz wiązek elektrycznych. Wiązki elektryczne charakteryzują się tym, iż wiele przewodów skupia się we wspólnej powłoce, natomiast w układach scalonych prąd z podzespołów zmierza do procesora. W naszej bryle możemy dostrzec tę analogię w zbiegających się liniach stylistycznych biegnących po przetłoczeniu zderzaka, krawędzi maski oraz po reflektorze, a zbiegających się na wysokości wlotu powietrza. Idea linii zbiegających się do jednej linii horyzontalnej, mogłaby stać się znakiem rozpoznawczym dla całej marki samochodowej, tak jak zaostrzone ku dołowi wloty powietrza w modelach Alfa Romeo. Założeniem zespołu było zaprojektowanie auta nienachalnego w swym wzornictwie i łączącego w sobie super oszczędność oraz nienaruszanie równowagi środowiska. Pojazdu przyjaznego naturze i wszystkim przemieszczającym się.

Wyższy rangą.

Mniej oczywistym plusem wynikającym z faktu, iż auto jest wyższe – a co za tym idzie, pozycja kierowcy i pasażerów także jest wyższa w stosunku do innych użytkowników ruchu – jest dawanie użytkownikom wrażenia wyższości nad innymi użytkownikami miejskiej dżungli, siedząc wyżej mamy wrażenie większej kontroli oraz poczucia swej wartości. Wysoki zderzak zaś daje poczucie bezpieczeństwa. To właśnie stąd wziął się fenomen SUVów – nie kupujemy tych samochodów ze względu na napęd na cztery koła, czy chęć wypadu za miasto. To nic innego jak bezpieczeństwo, wygoda użytkowania (wsiadanie, wysiadanie), a przede wszystkim wyższa pozycja w hierarchii łańcucha ruchu drogowego.

Autorzy:

Design
Marek Kasperek, Paweł Mularczyk

Copywriting
Maciek Bayorek

Korekta tekstu
Mikołaj Cielniak

ShareTw.Fb.Pin.
...

This is a unique website which will require a more modern browser to work!

Please upgrade today!